Lubomirski, «Instrukcyja Synom moim»
W roku 1699 dwaj synowie niedoszłego króla polskiego, wielkiego magnata Stanisława Herakliusza Lubomirskiego wyjechali na peregrynację po Europie; troskliwy ojciec pożegnał ich przydługim nieco, choć doskonale oddającym klimat epoki, listem z zaleceniami, zakazami i nakazami. Przytaczam poniżej z BN-owskiego wydania pism Lubomirskiego.
Co ciekawe, jeden z rzeczonych synów nie pożył zbyt długo, drugi zaś — trochę w sprzeczności z patriotycznymi zaleceniami ojca — własnoręcznie zablokował ważne reformy kraju…
INSTRUKCYJA SYNOM MOIM [DO] CUDZYCH KRAJÓW ODE MNIE WYPRAWIONYM, TEODOROWI I FRANCISZKOWI LUBOMIRSKI, W JAZDOWIE, D. 29 NOVEMBRIS A. 1699
Ponieważ powinność ojcowska ta jest tego życzyć synom swoim, co nam najdroższego przodkowie nasi zostawili — to jest: bojaźń Bożą, cnotę, honor i wiadomość w rzeczach do usługi Ojczyzny potrzebną, aby godność domu i familii nie umierała tylko w pierwszych rodzicach, ale równy i jednaki żywot i zacność swoję przez cnoty i chwałę w potomkach swoich zachowała, przeto wyprawując do cudzych krajów synów moich, obowiązuję ich pod błogosławieństwem Boskim i ojcowskim, aby to wszystko w pamięci mieli i skutkiem samym wypełnili, co tu niżej wyrażam.
Naprzód nie tylko exercitia do sposobności ciała i nauki kawalerskie mieć powinni w staraniu, ale też primo loco obserwować, wiedzieć i uczyć się tego, co wielcy królowie narodu, w którym będą, w pomnożeniu chwały Bożej czynią pamięci godnego, jakim trybem i porządkiem pobożnego rządu i sprawiedliwości sposoby zachowują i biorą przed się, aby to do Ojczyzny swojej przynieść, nie swawolne obyczaje abo inne rozkoszy i występki szkodliwe, przez które by tylko skaranie Boskie a hańba familii i wstyd u świata wyniknąć musiał. Naśladować mają ludzi wielkich w postępkach ich i znajomości z niemi i konwersacyje mieć, a nie z płochemi i lichemi, przez które by okazyje do złych nałogów i szpetnych postępków, ale i do niebezpieczeństwa zdrowia i nagany pospolitej mieć mogli.
Dalej też być powinni od zabaw próżnujących, kosterstwa, pijatyki i innych wszelkich występków.
Nauk kawalerskich z pilnością i aplikacyją pilnować mają i od ludzi uczonych przez konwersacyją i naukę nabywać doskonałości, w których jako i w cnocie i bogobojności mają zakładać swoje uciechy, aby się potrzebnemi Ojczyźnie i do rządu, godności, urzędów sposobnemi ukazali i wystawili, których nikt nie może piastować bez doskonałej i gruntownej cnoty.
Historyje o tym narodzie i gubernacyi tego królestwa, w którym będą, i zwyczaje godne wiadomości wiedzieć, co do wielkiego człowieka doskonałości należy.
O punktacyjach też i traktatach różnych i interessach panów postronnych dawnych i świeżych nabyć powinni doskonałej wiadomości, aby potem idyjotami nie byli, ale i z rozsądkiem, i eksperyjencyją Rzplitej sprawy traktować mogli, jeśli chcą do godności aspirować, bo królowie niegodnym dawać jej nie powinni, a i owszem, powinni nie dawać, ani ja takich synów promować nie będę, któremi bym Ojczyznę zarazić miał.
Prezumpcyi i rozumienia o swej brawurze, wzgardą drugich, na których nie prawdziwa reputacyja, ale tylko nieuwaga i pycha funduje się, wystrzegać się mają zawsze, chowając serce i sposobność rycerską za krzywdę Boską i bliźniego, a nie mają głupią i nieuważną dumą, chyba kiedy by tego prawdziwa reputacyja potrzebowała, a rozgniewawszy się na kogo — wprzód obiecadło wspak zmówić, niżeli się na lekkomyślną zwadę rezolwować.
Nauki i exercitia na dwie części rozdzielam. Pierwsze mają być umysłu, drugie ciała, te ostatnie pierwszemu służyć powinny jako koń jeźdźcowi.
Exercitia umysłu mają być te: usus globorum, fundament matematyki, bo aby światem rządzić, trzeba go znać, jeśli okrągły, czy płaski. Potem geographia tak ziemie jako i morza, mathematica in genere et specie wszelka, arithmetica i geometria, która i do rządu domowego, i do wojennego koniecznie potrzebna, mechanica generalis potrzebna do wojennych machin i inwencyi tak artylleryi, jako i innym wojennym potrzebom i mocy struktur i pańskich dzieł służąca. Ewolucyje i sposoby kommenderowania piechotami i jazdą i sprawności do oręża, reguły wojenne szyków, Marsów, obozów prowiantowania i innego do tego porządku uczyć się powinni. Przy geografii zaś historyje królestw i rządów świata, jako się wzwyż namieniło, nauczyć się mają. Autorów rzadkich w każdych professyjach przebiec przynajmniej i z historyją Pisma św. wszędy ją traktować mogą i czytanie mieć w osobliwym zaleceniu, pomniąc na chwałę Juliusza, Cesarza wielkiego, który płynąc w zbroi przez rzekę — jedną ręką miecz, drugą książkę Homera, aby mu była nie utonęła, w zanadrze schował. Fortyfikacyje też i architecturam civilem doskonale umieć powinni i wszystkie inne ozdoby umysłu ludzkiego, aby nie tylko ciałem — jako bydlęta — ale rozumem i naukami — jako ludzie — zdolni byli.
Exercitia zaś: ćwiczenie koni i jeżdżenie na nich, monstrowanie i zażywanie oręża wszelakiego, fechtowanie, woltyżowanie i wszelkie inne sposobności ciała, których w akademii kawalerskiej uczą. Na to rozłożone mają być godziny, tańcowanie zaś za rekreacyją tylko po obiedzie. A jeżeli ochota do grania na czym — to ukradkiem wolnego czasu, aby wszystko umieć, nie zawadzi. Na dworze zaś królewskim kiedy się schadzają kawalerowie, abo wolny przystęp w święta i potrzebne okazyje — bywać i tam żadnych lekkości nie czynić ani mówić, ale łatwością z ludźmi i powagą pozyskiwać sobie ludzką miłość i estymacyją u każdego. Toż i między damami rozumieć się ma; wszędy ani zbytnim gadaniem ciceronem, ani zbytnim milczeniem stoikiem ludziom się stawiać.
Rezydencyja ma być w akademii kawalerskiej, najsposobniejszej do nauki, z honorem jednak i wygodą poki w Paryżu mięszkać będą, kędy najmniej pułtora [!] lata chciałbym żeby się zabawili. O czym potym przez poszty dam znać, kędy się dalej obrócić będą mieli. Języków francuskiego, włoskiego, hiszpańskiego i niemieckiego aby się według rezydencyi w krajach doskonale uczyli — zalecam.
Stąd najprzód pojadą do Wiednia, aby najpierwszy pokłon i weneracyją oddali ode mnie i od siebie Cesarzowi, JMci, któremu od domu mego ku majestatowi Jego Ces. Mci z dawna zawziętych. Tamże i Najjaśniejszemu Królowi JMCi Rzymskiemu toż wyświadczą i całemu Domowi Rakuskiemu.
Tam krótko zabawiwszy, obrócą się prosto per Imperium do Francyi, a nie zawadzi wyboczyć na Hollandyją, aby ją teraz widzieć, bo z Francyi przeciwne by były drogi i odległę od siebie. Do Hollandyi i do Włoch jachać wolno i osobno, a przecię Hollandyi opuścić nie godzi się. Potym nic się nie bawiąc tylko — obaczywszy kraj i porządek jego — jak najspieszniej stanąć w Paryżu, aby czasem do nauk nie omięszkali, którego nie trawiąc, zarazem zaczną nauki kawalerskie w akademii którejkolwiek najlepszej i onych — jakom zwyż namienił i zalecił — pilnować będą. A cokolwiek im czasu znidzie, na bytności u dworu, na konwersacyją ludzi zacnych obrócą i widzenia miejsc i rzeczy godnych.
Do tego wszystkiego przydaję im za dyrektora JMCi księdza Bernica, kanonika katedralnego lwowskiego, nie tylko jako osobliwego przyjaciela domu mego, ale też jako człowieka multis professionibus godnego i umiejętnego, którego rady i manudukcyi słuchać i onego szanować powinni będą. A jeżeliby w czym do dobrego przestrzegał, to wdzięcznie przymować ani się na niego urażać, to jako lekkomyślna młódź, o to nie mają, ale owszem, poufale z nim o wszystkim znosić się, jako z tym, który z ramienia mego i na miejscu moim przy nich zostawać będzie. Wydatków też od niego niepotrzebnych nie potrzebować ani zaciągać mają. Sami zaś między sobą zgodę i jednę wolą i miłość braterską mieć powinni, aby zgorszeniem i pośmiewiskiem u ludzi nie byli, ale zarówno w cnotach i reputacyi spólnej miłością wzajemną stwierdzeni — domowi honor i powagę, i potrzebną o sobie estymacyją u ludzi zjednali. Co wszystko niech zachowują, jeżeli Boskie i moje błogosławieństwo mieć chcą i dalszą moję miłość ku sobie i do ojczystych godności wstęp i drogę. Na tę zaś peregrynacyją, abyście ją jako najszczęśliwiej odprawili, daję ojcowskie moje błogosławieństwo, pragnąc, abyście mi często o zdrowiu swoim wiadomość dawali. Którą to ordynacyją ręką moją własną podpisuję przy pieczęci mojej.
25 X 2013 #Stanislaw Herakliusz Lubomirski #XVII wiek