Rolicz-Lieder, «Widzenie»
Sonet Wacława Rolicz-Liedera z pierwszego tomu poezji:
Wieczór przenudny! jeden z tych wieczorów,
W których się człowiek rozpływa z tęsknoty:
Książek mam pełno, lecz nie ma ochoty!
Myśli zabrakło jaśniejszych kolorów.Milcząc fliżankę herbaty nalewam:
Tytuń zazwyczaj czas ukraca mile;
Więc farsystańskie zapalam nargile
I ciągnąc smoczek, smutnawo poziewam.W dymie kochanki widzę nikłe cieni,
Trzyma fliżankę, pędzelek, paletkę,
Maluje róże w mgławicznej przestrzeni.Znika; po ścianie gonię jej sylwetkę,
Na widok czarki łza w oczu się mieni:
Toć Ona na niej kładła z róż winietkę.
27 X 2014 #XIX wiek #poezja #Waclaw Rolicz-Lieder